Potrójne święto
09.05.2008
W całej Polsce flagi narodowe wisiały już od 1 maja, a w
Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w Jugowej wywieszono je dopiero 2
maja - doniósł nam pewien Czytelnik z Jugowej.
To nic, że zarówno dostojnicy kościelni i premier RP także (w
orędziu) podkreślali konieczność równego traktowania świąt 1,
2, i 3 maja. To nic, że na kościołach i na instytucjach publicznych
flagi zawisły już 30 kwietnia, kierownictwo RSP Jugowa miało w tym
względzie swoje zdanie. Głupotą tego nazywać nie należy, bowiem
żyjemy w wolnym kraju i do wywieszania flag nikogo przymusić póki
co nie można. Można natomiast komuś przypomnieć, że 1 maja br. świętowaliśmy
np. czwartą rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej, i że
jest to także Międzynarodowy Dzień Solidarności Ludzi Pracy,
popularnie zwany 1 Maja.
Przypomnijmy zatem decydentom RSP w Jugowej, że święto 1 Maja
zostało wprowadzone dla upamiętnienia wydarzeń, które miały
miejsce w pierwszych dniach maja 1886 r. w Chicago podczas strajku będącego
częścią ogólnokrajowej kampanii na rzecz wprowadzenia 8-godzinnego
dnia pracy. To, że pod koniec PRL-u wielu zniesmaczało wcale nie
oznacza, że Polskę należy dalej dzielić. Dziś 1 maja jest dniem
wolnym od pracy. Warto też dodać, że w kościele rzymskokatolickim,
jako w opozycji do PRL-owskiej idei, 1 maja obchodzony jest jako dzień
Józefa Robotnika, a ja mam okazję, by swoje imieniny obchodzić dwa
razy w roku.
Józef Noworól
Źródło: Nowa Gazeta Jaworska
Nr 19 z dnia 08.05.2008 r.
|