Niech żyje nam!
16.03.2009
Najstarsza mieszkanka Gminy Dobromierz Apolonia Ślęzak skończyła
16 kwietnia br. 102 lata. Z okazji tak wspaniałej rocznicy urodzin z
życzeniami
i gratulacjami odwiedzili ją Wójt Gminy Dobromierz Czesław Drąg,
Przewodniczący Rady Gminy Marek Jaworski i Sekretarz Gminy Bolesław
Stochmal.
"Caritas" Diecezji Świdnickiej reprezentował ks. Prałat
Jan Gargasewicz wraz
z pielęgniarką, która opiekuje się jubilatką. Dopisali licznie
przybyli członkowie rodziny i zespół "Dobromierzanie", którego
występ wzruszył ją do łez.
Wręczając kwiaty Pani Apolonii Ślęzak Wójt Gminy powiedział m.
in.: "Kiedy byliśmy 2 lata temu złożyć życzenia z okazji
100-lecia powiedziałem wtedy, że będziemy pamiętali i będziemy
wracali. Dzisiaj przyszliśmy tu, bo ma Pani swoje święto.
Jest takie powiedzenie, że jak coś jest bardzo dobre, to jest na
102! Pani Ślęzakowa jest dzisiaj na 102! Z okazji Pani rocznicy składam
życzenia długiego zdrowia i żebyśmy mogli jak najdłużej do Pani
wracać z kwiatami i życzeniami. Proszę przyjąć najlepsze życzenia".
Pani Apolonia Ślęzak mimo podeszłego wieku i wielu dolegliwości była
w znakomitej formie. Odpowiadała chętnie na pytania gości i
dziennikarzy. A wszystkich zebranych zapraszała do posmakowania
urodzinowego tortu i szampana.
Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji Stanisława Kałużnego. W
najbliższych dniach informacja o uroczystości znajdzie się w
Internetowej Telewizji Dobromierz,
Gazecie Wrocławskiej - Słowo Polskie i w Nowej Gazecie Jaworskiej.
Biografia jubilatki
Jubilatka ur. 16.04.1907 r. w Łopusznie na kielecczyźnie, w
rodzinie wielodzietnej (4 siostry i brat), jej rodzice posiadali
gospodarstwo rolne, w którym jak inne dzieci pomagała w pracach
rolnych.
Będąc młodą dziewczyną wyjechała na roboty do Niemiec,
pracowała u bauera koło Hanoweru. Tam poznała przyszłego męża
Stanisława Ślęzaka, który także wyjechał do Niemiec za pracą.
* Ciekawostka - choć w młodości mieszkali oboje na
kielecczyźnie 10 km od siebie, to dopiero wyjazd za granicę umożliwił
im zapoznanie się.
Małżeństwo zawarli już w Polsce, w dniu 10.02.1930 roku w Łopusznie
i zamieszkali we wsi Kuźniaki. Tam Pani Apolonia urodziła 6-cioro
dzieci (4 córki i 2 synów).
W poszukiwaniu pracy i mieszkania, w 1947 roku przyjechała z całą
rodziną na Ziemie Odzyskane do wsi Bolkowice.
W roku 1959 przeprowadziła się do Dzierzkowa (gmina Dobromierz),
gdzie mieszka do dziś.
Ze względu na ilość dzieci Pani Apolonia nie pracowała zawodowo,
ponieważ zajmowała się ich wychowywaniem i gospodarstwem domowym.
Jej mąż pracował w PGR Bolkowice, później w Leśnictwie Dzierzków.
* Ciekawostka - w roku 1977, mając 70 lat sama
wyjechała w odwiedziny do starszej siostry do Francji. Siostra dożyła
103 lat, inne rodzeństwo też osiągnęło wiek po dziewięćdziesiąt
parę lat, a jej mama zmarła kilka dni przed 100 rocznicą urodzin.
Aby pomóc mężowi w utrzymaniu tak dużej rodziny pracowała
dorywczo w PGR Bolkowice, a wieczorami dorabiała szyjąc odzież dla
znajomych mieszkańców okolicznych miejscowości.
W 1978 roku została wdową, mąż Stanisław zmarł w wieku 76 lat.
Pani Apolonia dochowała się ośmiorga dzieci, 25 wnuków (10
dziewczynek i 15 chłopców.) i 28 prawnuków (12 dziewczynek i 16 chłopców).
Obecnie mieszka z najmłodszą córką i zięciem. Pomimo kłopotów
ze słuchem i chorobą stawów nadal jest aktywna, sama szyje różne
fartuszki i gotuje dla siebie.
Z okazji długich lat życia Dostojną Jubilatkę władze samorządowe
Gminy Dobromierz odwiedzają każdego roku.:
- w roku 1997, kiedy obchodziła 90 rocznicę urodzin
- w 2002 roku w 95 rocznicę.
- w 2007 roku 100-tną rocznicę, kiedy to rodzina urządziła Jej
wspaniałe przyjęcie, a Gmina podarowała kolorowy telewizor.
Także w roku 2008 i 2009 jubilatkę odwiedziły władze samorządowe.
|