AKTUALNOŚCI
 

Wiadomości 

  

Pocztówka z Krakowa i Zakopanego
04.06.2009 

W dniach 26-29 maja bieżącego roku odbyła się wycieczka turystyczno-krajoznawcza do Zakopanego i Krakowa. Była to już ostatnia wycieczka uczniów klasy III b w gimnazjum w Roztoce. Gościnnie udział w niej wzięła nieliczna grupa uczniów klasy III a, I a i I b. Wszyscy jednak tworzyli zgraną grupę, na czele której stali Małgorzata Serafin i Tomasz Aleksiuk.

W pierwszym dniu zatrzymaliśmy się w Białym Dunajcu aby zostawić rzeczy w noclegowni "U PANI ANI" . Po chwili odpoczynku wyruszyliśmy do Zakopanego. Pogoda była wymarzona, widoki przepiękne. Wszyscy radośnie wybraliśmy się na Gubałówkę, skąd zachwyceni podziwialiśmy panoramę Tatr. Zauroczeni cudnymi widokami zjechaliśmy kolejką krzesełkową z Butorowego Wierchu. Spacerkiem udaliśmy się na Krzeptówki, a następnie pod Dużą Krokiew. Nie mogło również zabraknąć spaceru po Krupówkach. Wieczorem wróciliśmy do Białego Dunajca.

Następnego dnia wyruszyliśmy w góry z panem Wojtkiem , naszym przewodnikiem tatrzańskim. Szlakiem przez Dolinę Roztoki doszliśmy m.in. do Wodogrzmotów Mickiewicza. Nasz wspaniały przewodnik swoimi opowiadaniami przybliżył nam historię Tatrzańskiego Parku Narodowego, jak również ukazał wspaniałą roślinność i wiele praktycznych rad jak zwiedzać bezpiecznie góry, co na pewno przyda się nam na przyszłość. Niestety pogoda nie dopisała, padał deszcz i dlatego nie dotarliśmy do Doliny Pięciu Stawów. Cali mokrzy i ubłoceni, zmęczeni, ale i tak zadowoleni wróciliśmy do Białego Dunajca.

Ostatniego dnia odwiedziliśmy Kraków . Zwiedziliśmy zamek na Wawelu , Kościół Mariacki i rynek, kościół na Skałce, gdzie zginął patron naszej parafii i diecezji św. Stanisław B.M, obejrzeliśmy smoka wawelskiego i wspominaliśmy papieża Jana Pawła II pod oknem papieskim . Wieczorem wyruszyliśmy zmęczeni w drogę powrotną do domu.

Szkoda, że tak szybko się skończyło … 

 
   
 
   
 
   

 
 


 

 

do góry  |

Oficjalny serwis Urzędu Gminy w Dobromierzu  - Wszelkie prawa zastrzeżone
design by TONER