Spotkanie miłośników piłki w Kłaczynie!
02.07.2009
Rozgrywka Kadry z "Oldboyami" to już tradycja.
Impreza odbywa się dzięki obecności byłych reprezentantów
"Nysy", którzy mimo deszczu nie zawiedli.
Widowisko sportowe było wyrównane. W bramce gości bardzo dobrze
spisywał się Józef Reczyński, popisując się pięknymi
interwencjami. Pierwszą bramkę zdobyli nasi, ale już 7 minut później
był remis. Zmiany były hokejowe, w wyniku których sędzia główny
spotkania Andrzej Babiarz nie zauważył, że w zespole rywali na
boisku przebywa około 20 zawodników. Mimo tego to Kadra zdołała
strzelić kolejne 2 bramki. Jeszcze przed przerwą najpiękniejszą
bramkę meczu dla konkurencji strzelił sędzia główny. Po ładnej
akcji piłka została odbita od obrońcy na 23 metry prosto pod nogi sędziego,
a ten bez chwili zastanowienia strzałem z woleja umieścił piłkę
pod poprzeczkę. W drugiej połowie gwizdek przejął Dawid Kucharek.
Przeciwnicy zaczęli odrabiać straty doprowadzając do remisu.
Chwilę później, gdy wydawałoby się, że padnie kolejna bramka
dla gospodarzy (Łukasz Komarnicki znalazł się w sytuacji sam na
sam), to właśnie sędzia główny ruszył w kierunku Łukasza i wślizgiem
- niekoniecznie na piłkę w polu karnym - zatrzymał akcję, dyktując
rzut rożny. Chwilę później najmłodszy zawodnik spotkania 5-letni
Igor Rajca, debiutujący w "Nysie" pokonał pięknym strzałem
bramkarza. W ostatnich minutach spotkania, po dobrej interwencji
bramkarza sędzia dopatrzył się faulu dyktując rzut karny. Bramkę
z odległości 5 metrów strzelił najmłodszy zawodnik w zespole
"Oldboyów". Wynik spotkania to 5 : 5 (3 : 2 do przerwy). Po
gwizdku odbył się konkurs rzutów karnych, w którym każdy mógł
zobaczyć interwencje bramkarskie i popisy strzeleckie obydwu zespołów.
Po meczu na wszystkich czekała kiełbaska i piwko, a rozmowy we wspólnym
gronie trwały do późnego wieczora. Prócz dobrej gry każdy
udowodnił, że potrafi dobrze się bawić.
|