Światowy Dzień Pluszowego Misia ustanowiono w 2002 roku, w setną rocznicę powstania tej ulubionej przez wszystkie dzieci zabawki. Historia pluszaka wiąże się z wydarzeniem, które miało miejsce w 1902 roku. Wtedy to prezydent USA Theodore Roosevelt - zapalony myśliwy - nie dopuścił do zastrzelenia małego niedźwiadka. Wykorzystano zdrobniałe imię prezydenta i zaczęto sprzedawać zabawki pod nazwą Teddy Bear, która dziś w języku angielskim jest określeniem wszystkich pluszowych misiów.

Samorząd Uczniowski w Zespole Szkół w Roztoce postanowił włączyć to święto do kalendarza imprez szkolnych. W środę 25 listopada uczniowie przyszli do szkoły w towarzystwie swoich pluszowych ulubieńców. Od rana trwało wielkie liczenie wszystkich przyniesionych misiów. Wynik był imponujący: łącznie uczniowie Szkoły Podstawowej i gimnazjum przynieśli 72 zabawki. Na długiej przerwie wszystkie misie zaprezentowano w holu szkoły. Największy z nich należał do ucznia Piotra Kwiatkowskiego z klasy I B. Za najsympatyczniejszego uznano misia należącego do Kuby Turko z klasy III.

Tego dnia uczniowie wybierali także szkolnego misia - osobę przyjazną, życzliwą, z poczuciem humoru, której można zaufać i która pomoże w każdej sytuacji. Wybory w gimnazjum wygrał Martin Pałaszczuk z klasy II a, w nagrodę otrzymując… oczywiście misia.
W szkole podstawowej wybierano misiów klasowych: w klasie III zwyciężył Maciej Aleksiuk, w IV - Grzegorz Ważny, w V - Michał Piechura, a w VI - Ola Matulis.

Dodatkowo dzień umilano tematycznymi piosenkami, między innymi o Misiu-Pysiu, Uszatku i Gumisiach. Nie zabrakło także przeboju Czerwonych Gitar o pluszowych niedźwiadkach, jednak hitem dnia okazał się utwór "Biały miś". Światowy Dzień Pluszowego Misia okazał się wspaniałym pomysłem.