W gotowości
25.02.2010
W miejsce tegorocznej, uciążliwej dla wszystkich, zimy
pomalutku wkracza wiosna. Biała aura nareszcie znika, a w zamian
coraz częściej wygląda słońce. Znikają także zwały zalegającego
wszędzie śniegu. Dodatnia temperatura od kilku dni skrupulatnie
roztapia lodowe hałdy. Czy grozi nam powódź? Jak na razie synoptycy
nas uspokajają i twierdzą, że powodzi póki co nie trzeba się bać
i woda utrzyma się w rzekach– pod warunkiem, że nie nastąpią
jakieś awarie czy przecieki w wałach.
Na zimne dmuchają jednak strażacy z Państwowej Straży Pożarnej
w Świebodzicach, którzy w środę, 24 lutego br., dość szczegółowo
zapoznali się funkcjonowaniem zbiornika wodnego w Dobromierzu.
Wszystko po to, by w razie zagrożenia powodziowego być dobrze
przygotowanym i działać jak najskuteczniej.
Jesteśmy przygotowani na każdą okoliczność. W ubiegłym
tygodniu dokonaliśmy przeglądu sprzętu przeciwpowodziowego i jest
on w pełni sprawny. W sytuacji, kiedy będzie trzeba go użyć, jest
on o każdej porze dnia i nocy dostępny – zapewnia komendant gminny
OSP Piotr Sułek. Z naturą nie ma żartów i tak naprawdę nigdy nie
ma pewności, czy podoła się żywiołowi, ale nasze zasoby sprzętowe
oraz przeszkolona załoga nie dają nam powodów do wstydu.
W manewrach na lodzie uczestniczyła także jednostka OSP
Dobromierz z racji przynależności do Krajowego Systemu Ratowniczo
– Gaśniczego, jako jedyna w gminie Dobromierz.
Zbiornik w Dobromierzu jest miejscem kulminacyjnym, w którym
magazynowana jest duża ilość wody ze Strzegomki. Zbiornik przeszedł
kilka lat temu prace modernizacyjne – uszczelniające, wzmacniające,
jednak wiadomo, że wraz z upływem czasu wszystko traci na swojej
jakości. Jak w każdym zbiorniku – możliwości gromadzenia wody są
ograniczone, stad też trzeba brać pod uwagę sytuacje alarmowe.
Szanse na zagrożenie powodziowe w naszej gminie są na szczęście
niewielkie, jednak skrajności pogodowe, do jakich przyzwyczaja nas
ostatnimi laty aura – dość spore. Zima jeszcze się przecież nie
skończyła...
|