Najważniejsze, najpiękniejsze...
09.03.2010
"O kobietach można mówić nieskończenie…
Jeden mówi, że są dobre drugi, że są złe.
I obaj mają słuszność.
Jeden, że są skąpe, drugi że szczodre.
I obaj mają słuszność.
Jeden, że piękne, drugi że brzydkie.
I obaj mają słuszność.
Jeden, że gadatliwe, drugi że dyskretne.
I obaj mają słuszność…"
Tymi słowami 8 marca br., dzieci ze świetlicy środowiskowej w
Borowie przywitały blisko 30 pań przybyłych na uroczystość z
okazji Dnia Kobiet. Część artystyczna w wykonaniu dzieci sprawiła
wiele radości wszystkim przybyłym gościom.
Zastępca Wójta, Kazimierz Sychowicz oraz Przewodniczący Rady -
Marek Jaworski, złożyli paniom najserdeczniejsze życzenia z okazji
ich święta oraz podarowali na ręce pani sołtys Danuty Radoń
kwiaty.
Mieszkanki Borowa były oczarowane uroczystością i nie szczędziły
słów pochwały dla głównej inicjatorki tego spotkania - Danuty
Radoń. Pomysł zorganizowania Dnia Kobiet we wsi bardzo spodobał się
wszystkim kobietom, które zadbały o słodki poczęstunek. Warto dodać,
że było to pierwsze spotkanie zorganizowane z okazji święta
kobiet. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że miło jest czasami posiedzieć
w "babskim gronie" i powspominać. Podczas uroczystości
Borowianki wyszły z inicjatywą organizowania takich spotkań,
podczas których mogłyby podzielić się doświadczeniami i uwagami z
różnych sfer życia nie tylko od święta
Tego dnia nie zapomni żadna pani, która przybyła na uroczystość -
upłynął on bowiem przy dźwiękach muzyki, smacznym cieście, kawie
i serdecznej atmosferze.
|