Jesienna biesiada w Borowie
11.10.2010
Mieszkańcy Borowa postanowili w pełni wykorzystać zapewne
jedne z ostatnich już w tym roku słonecznych i cieplejszych dni, by
spotkać się na wspólnej biesiadzie. Jak przy tego typu imprezach
nie mogło zabraknąć zabawy i smakołyków - o te zadbały miejscowe
gospodynie.
Od wczesnych godzin rannych spotkały się w wiejskiej świetlicy,
by lepić pierogi. Już po dwóch godzinach było ich pół tysiąca!
Dzięki pomocy pani Stefanii Kolny wszystko uwarzyły w jej kuchni
polowej.
Na pierogach jednak się nie skończyło - mieszkańcy Borowa mogli
także skosztować domowej grochówki i słodkich wypieków. Na
jesienną biesiadę przybył także wójt Czesław Drąg wraz z małżonką,
przewodniczący Rady Gminy Marek Jaworski oraz dyrektor GOKSiR
Honorata Kulig.
Pomysłodawca imprezy - sołtys Borowa, Danuta Radoń, już
zapowiedziała, że pierwsza jesienna biesiada z pewnością nie będzie
ostatnią. Dzięki tak znakomitemu zaangażowaniu mieszkańców oraz
dobrej organizacji imprezę można zaliczyć do udanych.
fot. Stanisław Kałużny
fot. Kamila Iwańczak
|