Upiornie w przedszkolu
02.10.2010
Halloween w Polsce ma swoich zwolenników i przeciwników, ale
święto magii i upiorów bez wątpienia jest wspaniałą okazją do
zabawy dla dzieci i młodzieży. O tym właśnie przekonały się
dzierzkowskie przedszkolaki, które w miniony piątek zamieniły się
w duchy, diabły, wiedźmy i wampiry.
Panie przedszkolanki przebrane za czarownice już od progu witały
dzieci żelkowymi robalami. Dzieci wspólną zabawę rozpoczęły od
robienia wielkich lampionów z dyni. Starannie wybierały miąższ z
dyni, a następnie przyglądały się, jak powstają straszne
wizerunki twarzy na dyniach.
Wspólne zabawy takie, jak: taniec z miotłą, przejście przez
bagno i mumia, przeplatane były informacjami o tradycji obchodzenia
święta zmarłych w Polsce. Trudny temat, jakim jest śmierć stał
się dla dzieci troszkę bardziej zrozumiały.
W mrocznym nastroju dzieci wykonały duszki z papieru, które
powiesiły w sali. Specjalnie na tę okazje powstały także rysunki
oddające nastrój Halloween - dynie, czarownice, duchy, stare
zamczyska.
Maluchom bardzo podobała się zabawa zjadania ciasteczek bez użycia
rąk, a pod koniec dnia swoje dyniowe lampiony wyniosły przed
przedszkole, by pochwalić się przechodniom. "Straszny"
dzień przyniósł dzieciom wiele frajdy i pozytywnych wrażeń.
|