Barbórka u maluchów
03.12.2010
Niewielu przedszkolaków wiedziało, że w grudniu obchodzimy święto
wszystkich górników. Z okazji zbliżającej się Barbórki
przedszkolaki postanowiły zaprosić górnika z pobliskich kamieniołomów,
by opowiedział im o swojej pracy. Na spotkanie do Małego Przedszkola
w Dzierzkowie przybył Witold Kozłowski, pracujący w Borowskich
Kopalniach Granitu.
Dzieci wyjątkowego gościa przywitali specjalnym
wierszykiem:
Górnik wziął świder do
ręki, a ja życzenia mu składam;
Niech kamień będzie miękki, jak słodka czekolada.
Górnik ma dziś barbórkę a ja zaśpiewam mu ładnie,
Górnicza czapka z piórkiem niech w tańcu ci nie spadnie.
Pan Witold zaczął spotkanie od omówienia stroju galowego. Dzieci
zatem już wiedzą, że uroczysty strój górniczy jest czarny,
posiada pelerynę i aksamitne paski z guzikami po obu stronach. Czapka
zwana czako ma z przodu godło górnicze, na które składa się
perlik (młot) i żelazko (krótki kilof). Są to nieodłączne
atrybuty górnika potrzebne mu na co dzień w pracy. Pióropusz zdobiący
czapkę symbolizuje miotełkę do czyszczenia otworów strzałkowych,
a kolor pióropusza uzależniony jest od rangi górnika. Biały pióropusz
noszą sztygarze, inżynierowie, zielony- dyrektorzy kopalni, czarny
pióropusz posiadają zwykli górnicy, natomiast czerwone – członkowie
orkiestry górniczej.
Podczas spotkania dzieci poznały charakterystykę ciężkiej,
odpowiedzialnej i niebezpiecznej pracy górników. Padło wiele pytań
dotyczących ich pracy, na które gość starał się odpowiedzieć.
Dzieci na moment zamieniły się w orkiestrę górniczą i zaśpiewały
piosenkę pt. „Kapela”, a Adrianek pięknie wyrecytował wierszyk
o górniczej czapce.
Przedszkolakom podobała się niecodzienna wizyta gościa w
przedszkolu - niektórzy z nich już postanowili zostać górnikami.
Spotkanie upłynęło w serdecznej atmosferze, a dzieci podziękowały
górnikowi za wizytę, który w podzięce za zaproszenie przekazał na
ręce maluchów słodkie upominki.
|