AKTUALNOŚCI
 

Wiadomości 

  

Wygrana na bank
11.05.2011 

Powaliła jury na łopatki i znalazła się w ścisłej czołówce laureatów ogólnopolskiego konkursu „Moja karta”, który ogłosił bank PKO BP. Mowa o Wiktorii Masełek, uczennicy szóstej klasy Szkoły Podstawowej w Gniewkowie, dla której udział w konkursach to już niemal hobby. Ma ich na swoim koncie tak dużo, że trudno je zliczyć. I co ważniejsze – niemal tyle samo nagród. Jednak do największych sukcesów zalicza właśnie zdobycie III miejsca w „bankowym” konkursie plastycznym.

O konkursie „Moja karta” Wiktoria dowiedziała się w swojej szkole. Zresztą o większości dowiaduje się właśnie od nauczycieli. Zdolności plastyczne, jakie posiada wciąż stara się wykorzystywać, co owocuje sukcesami. Tak było i tym razem. Konkurs plastyczny „Moja karta” ogłoszony w „Brawo Banku” - poradniku ekonomicznym dla dzieci spotkał się z ogromnym zainteresowaniem. Wśród setek prac, jakie wpłynęły, jury postanowiło nagrodzić kartę m.in. Wiktorii Masełek, która narysowała pięknego słonia – ten właśnie przyniósł jej szczęście. Do rąk laureatki trafiły cenne nagrody, dzięki którym dalej będzie mogła spełniać się artystycznie: bogaty zestaw przyborów plastycznych oraz książkę o różnych technikach artystycznych. Pracę Wiktorii oraz pozostałych zwycięzców mogą Państwo obejrzeć klikając w link http://www.pkobp.pl/index.php/id=moja_karta/section=stud

O sukcesach Wiktorii można by wiele pisać. Nie są to tylko sukcesy plastyczne. 12-latka jest także najlepszą uczennicą w szkole. Oprócz tego bardzo lubi tańczyć, aktywnie uczestniczy w szkolnych kołach zainteresowań i przy tym wszystkim znajduje także czas na zabawę z koleżankami.

Wiktoria jest niezwykle zdolna. Ma ogromną łatwość zapamiętywania, dlatego zwykle nie musi poświęcać wiele czasu na naukę w domu, bo niemal wszystko pamięta z lekcji. Czas zatem, jaki „zaoszczędza” wykorzystuje m.in. na wykonywanie prac plastycznych – zdradza mama uczennicy, Monika Masełek. Może to też trochę zasługa genów – śmieje się pani Monika – babcia Wiktorii, dziadek, pradziadek i ciocia – wszyscy są uzdolnieni plastycznie. To właśnie moja mama jako pierwsza „odkryła” u Wiktorii talent – wspomina mama dziewczynki.

Jak przyznaje sama Wiktoria, pewnie nie osiągnęłaby takich sukcesów gdyby nie jej mama. Pani Monika zawsze stara się pomóc córce – coś podpowiedzieć, naprowadzić, a takie rady okazują się być zwykle trafne. Nastolatka zwykle nie spędza czasu przed telewizorem – interesują ją inne zajęcia.

Oprócz rysowania bardzo lubię czytać książki. Moja ulubiona to „Władca pierścieni”. Lubię też tańczyć. Czym się interesuję? Historią. Choć mam dopiero 12 lat i pewnie moje zainteresowania zmienią się jeszcze wiele razy, to już sobie myślę, że fajnie byłoby na przykład zostać archeologiem – z uśmiechem przyznaje Wiktoria.

Dziewczynka ma na swoim koncie udział w wielu konkursach – zarówno na szczeblu szkolnym, gminnym, powiatowym czy wojewódzkim. W większości z nich zajęła czołowe miejsce. Teraz doszedł sukces ogólnopolski. Jej przykład pokazuje, że laureaci nie dzielą się na tych z dużych miast i wsi. Każdy ma takie same szanse, bo liczą się zdolności i p­omysł. My ze swojej strony życzymy Wiktorii niesłabnącej kreatywności i wielu sukcesów.

   

 


 

 

do góry  |

Oficjalny serwis Urzędu Gminy w Dobromierzu  - Wszelkie prawa zastrzeżone
design by TONER