Święto ziarna i słomy
26.08.2011
Barwnym korowodem dożynkowym wszystkich delegacji sołectw
rozpoczęły się Gminne Dożynki 2011, jakie w tym roku w niedzielę
28 sierpnia zorganizowano w Jugowej. Piękne wieńce z 12 sołectw, w
wykonanie których mieszkańcy włożyli wiele pracy i serca, złożono
przed ołtarzem, zaś chwilę później wszyscy zgromadzeni goście
uczestniczyli w polowej mszy świętej koncelebrowanej przez
wikariusza biskupiego ks. dra prałata Marka Korgula oraz proboszczów
ze wszystkich parafii naszej gminy ks. Andrzeja Walerowskiego, ks.
Sylwestra Kawę, ks. Konrada Polesiaka oraz ks. Gabriela Mularza, ks.
Wenancjusza Roga i ks. Dariusza Szyrę. Funkcję starostów
tegorocznych dożynek piastowali mieszkańcy Jugowej Bogumiła Buczak
i Zbigniew Zieliński.
Przygotowania do tej jakże ważnej dla rolników uroczystości
trwały kilka tygodni. Zaangażowanie w prace organizacyjne było w
tym roku wyjątkowo duże. Szczególnie mieszkańcy Jugowej stanęli
na wysokości zadania, zmieniając wizerunek wsi niemal nie do
poznania. Począwszy od generalnego uporządkowania miejscowości,
poprzez barwne dekoracje dożynkowe przy posesjach, jakie od kilku dni
można było podziwiać przy wielu domach.
W niedzielnych uroczystościach na zaproszenie gospodarza dożynek
- wójta Jerzego Ulbina, wzięli udział także zaproszeni goście:
poseł Anna Zalewska, poseł Wiesław Kilian, poseł Monika
Wielichowska, członek Zarządu Powiatu Świdnickiego Sabina Cebula,
radni Powiatu Świdnickiego Daria Kurek i Piotr Zalewski, dyrektor ds.
oświaty Urzędu Gminy Świdnica Maria Jaworska oraz przewodnicząca
Rady Gminy Dobromierz Danuta Świerk, zastępca wójta Edward
Krumplewski, sekretarz Monika Borysewicz, radni, sołtysi oraz licznie
zgromadzeni mieszkańcy.
Po mszy świętej głos zabrał wójt Jerzy Ulbin, który podkreślił
ważność i istotę gminnego święta plonów. Przypomniał, że tak
dawniej, jak i dziś dożynki są ważnym wydarzeniem, które
przypominają o trudnej pracy rolnika i o randze tego zawodu, dzięki
któremu codziennie na stoły naszych domów trafia polski chleb.
Wójt zwrócił uwagę, że uroczystości dożynkowe to wynik
wielotygodniowych przygotowań i pracy wielu ludzi, stąd szczególne
podziękowania skierował do radnej wsi Jugowa Joanny Podkówki, sołtysa
Czesława Kozy oraz całej rady sołeckiej, pracowników Urzędu
Gminy, GOKSiR, ZOK oraz licznych sponsorów, zaś mieszkańcom Jugowej
podziękował za oryginalne przystrojenie swoich posesji.
Wyrazy uznania przekazała także poseł Anna Zalewska.
Po mszy świętej, w której zgromadzeni dziękowali za zebrane
tegoroczne plony, przyszedł czas na finał I Gminnego Turnieju Sołectw
o Puchar Wójta Gminy Dobromierz. Zadaniem 9. rundy było
przygotowanie najpiękniejszego wieńca dożynkowego. Drużyny stanęły
na wysokości zadania, bo jury w składzie poseł Monika Wielichowska,
Dariusz Walendowski, Honorata Kulig i Jan Piwko miało wielki orzech
do zgryzienia. Ostatecznie statuetki przyznano sołectwom Dobromierz i
Jugowa. Po odczytaniu werdyktu przyszedł czas na podsumowanie
wszystkich rund i zliczenie zgromadzonych punktów. Przed sceną
publiczności zaprezentowały się wszystkie drużyny, którym za wspólną
zabawę i integrację podziękował wójt Jerzy Ulbin, wręczając
nagrody. Puchar i czek z najwyższym nominałem 1000 zł trafił do rąk
zwycięzców - zespołu z Dzierzkowa. II miejsce zajęło sołectwo Kłaczyna,
zdobywając czek na 500 zł, zaś sołectwo Szymanów - czek 300 zł.
Ponadto sołectwa Gniewków i Jugowa otrzymały wyróżnienia każde w
postaci czeku na 200 zł. Wszystkie drużyny otrzymały kosze
prezentowe i liczne nagrody niespodzianki, zaś Pietrzyków i Bronów
nagrody specjalne od radnej Darii Kurek.
Po finale przyszedł czas na ogłoszenie wyników przeprowadzonych
podczas dożynek konkursów. I tak laur za najsmaczniejsze ciasto
zdobyła Beata Reczyńska, zaś największą aprobatę jury w
przygotowanie najpiękniejszej dekoracji posesji otrzymał Marek Piłat.
Wyłoniono także najlepszy produkt lokalny oraz najciekawsze stoisko
wiejskie - konkursy te zorganizowało stowarzyszenie Lokalna Grupa
Działania "Szlakiem Granitu". Jury I miejsce za produkt
lokalny przyznało Annie Mielnik za jej bezprecedensową nalewkę
"Miodulę - Jugowiankę", zaś wyroby mięsne pana Mariusza
Reczyńskiego zostały zwycięzcą w konkursie na stoisko wiejskie.
Liczne występy zespołów ludowych oraz miejscowych talentów,
pokaz tańczącego konia, bezpłatne przejażdżki konne, pokaz filmu
pokazującego w wielkim skrócie cały przebieg wiejskich turniejów
oraz biesiada sołecka, na którą sołectwo Jugowa zaprosiło
wszystkich uczestników wiejskich integracji, serwując pieczone
prosiaki, swojskie wędliny, czy domowe ciasta stanowiły nie lada
atrakcję dla zgromadzonych gości.
Ponadgodzinny występ gwiazdy wieczoru Kabaretu Kałamasz sprawił,
że teren uroczystości był wypełniony po brzegi i do późnych
godzin wieczornych tętnił życiem. Frekwencja była ogromna, co daje
powody do radości. Pozytywnych emocji dostarczyła także loteria
fantowa, jaką przygotowała rada sołecka Jugowej. A los warto było
kupić, bo na szczęśliwców czekały bardzo atrakcyjne nagrody - lodówka,
telewizor, kino domowe, nawigacja samochodowa, żelazko czy mikrofalówka.
Wszystkie te fanty oraz wiele innych znalazło swoich nowych właścicieli.
O pełne żołądki dbały zarówno członkinie kół gospodyń
wiejskich, jak i pozostali mieszkańcy, którzy oferowali liczne smakołyki.
1100 pierogów ruskich, jakie własnoręcznie ulepiły mieszkanki
Gniewkowa rozeszły się błyskawicznie. Ciasteczka "Bożenki"
z Kłaczyny także miały swoich zwolenników, nie mówiąc o domowych
wypiekach wielu mieszkanek Jugowej.
Gminne Dożynki zakończyła o północy zabawa pod gołym niebem w
rytm muzyki zespołu "Any Way", który rozgrzewał publiczność
i skutecznie zachęcał do tańca.
|