Tradycyjnie końcówka kwietnia to czas wzmożonego
ruchu w Urzędach Skarbowych w związku kończącym się terminem na złożenie
deklaracji PIT za ubiegły rok. Ostateczny termin rozliczenia podatku
dochodowego od osób fizycznych za 2016 rok to 2 maja 2017 r. (30
kwietnia wypada w niedzielę, 1 maja to Święto Pracy).
Za brak deklaracji podatkowej grozi grzywna wynosząca
do 720 stawek dziennych lub kara więzienia. Maksymalne konsekwencje
poniosą osoby narażające skarb państwa na znaczne szkody.
Jeśli natomiast kwota ta nie przekracza pięciokrotności
płacy minimalnej (czyli obecnie 5 x 2 tys. zł) to brak zeznania
zostanie zaklasyfikowany jako wykroczenie skarbowe. Grozi za nie kara,
która także zależy od wysokości płacy minimalnej. Może ona wynieść
od jej 1/10 do jej 20-krotności. Oznacza to, że minimalna grzywna to
obecnie 200 zł zaś maksymalna wynosi 40 000 zł. Spóźnialscy
powinni jak najszybciej złożyć brakujące zeznanie. Pozwoli to
zminimalizować karę lub nawet jej uniknąć, gdyż każdy przypadek
rozpatrywany jest indywidualnie. Zdecydowanie złą taktyką jest
liczenie, że urząd o nas zapomni.
|