WIADOMOŚCI

Gra terenowa w Dobromierzu 
"W pogoni za historią Dobromierza"

A A A

12.06.2017

  

Gdyby owe konie moc magiczną miały
i z płyt nagrobnych w mig powstały,
zaprzężonym w .............. rumaków orszakiem,
ruszylibyście spod kościoła dzikim szlakiem.

Zagadki, pytania, wyliczanki - tak w pigułce można podsumować XII edycję Międzyszkolnego Konkursu o Gminie Dobromierz, która odbyła się 5 czerwca 2017 roku na terenie Dobromierza.

Postanowiliśmy odkurzyć na potrzeby corocznych zmagań formułę GRY TERENOWEJ, znanej naszym rodzicom i dziadkom jako podchody.

W grze terenowej wzięły udział trzyosobowe drużyny ze szkół naszej gminy oraz ich szkolni opiekunowie, Agnieszka Jasińska, Anna Kopecka - Wilk oraz Aneta Haglauer. Poczynaniom grup przyglądało się jury, na czele z patronką konkursu, poseł - Moniką Wielichowską, Jerzym Ulbinem, Edwardem Hałdasiem, Jerzym Werczyńskim, Krystianem Ulbinem i dyrektor - Elżbietą Seperant. Pewną trudnością, ale i atrakcją był fakt, iż jurorzy podążyli przed uczestnikami w trasę, przyjmując rolę strażników miejsc.

Rozgrywki rozpoczęły się w hali sportowej przy Szkole Podstawowej w Dobromierzu, gdzie zawodnicy odpowiadali na pytania i wykonali zadanie "Na start". To wynik tych rozgrywek zadecydował o kolejności wymarszu do kolejnych punktów.

Zawodnicy otrzymali mapy z zaznaczoną trasą gry oraz kolejnymi obiektami do odwiedzenia. Dodatkowo trasę oznakowano drogowskazami - strzałkami. W kolejnych miejscach na drużyny oczekiwali STRAŻNICY. To oni dostarczali karty gry z pytaniami i zadaniami, a swoim podpisem potwierdzali wykonanie zadań W nagrodę wręczali też kolejny elementy układanki finałowej. Często kusili zawodników łakociami.

Po dwugodzinnym marszu przez Dobromierz w sali sportowej na Podgórnej odbyła się uroczysta ceremonia wręczenia medali, pucharów i nagród ufundowanych przez organizatorów i jurorów. Pierwsze miejsce obroniła drużyna z Dobromierza, drugie zajęli uczniowie z Roztoki, trzecie - z Gniewkowa.

Potem przyszedł czas na integrację przy grillu na basenie. Miło było podziwiać uśmiechnięte twarze dzieci, mimo różnic na podium. Za piękną fotorelację dziękujemy panu Stanisławowi Kałużnemu i zapraszamy "w podróż" po urokliwym Dobromierzu.

 

 

 

do góry  |